Australia i Oceania Nowa Zelandia Podróżuj

Magiczne krajobrazy Fiordlandu

Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu?

Chociaż fiordy kojarzą się przede wszystkim z Norwegią, możecie je znaleźć również po 2. stronie globu… Na Wyspie Południowej w Nowej Zelandii znajduje się magiczny Park Narodowy Fiordland. Wiele osób uważa, że to najpiękniejszy region Nowej Zelandii. My znaleźliśmy nasze ukochane miejsce zupełnie gdzie indziej, jednak Fiordland, a w szczególności Zatoka Milforda oraz okolice jeziora Te Anau zrobiły na nas olbrzymie wrażenie.

PARK NARODOWY FIORDLAND – KILKA FAKTÓW

Park narodowy w Fiordland to największy park narodowy w Nowej Zelandii, położony w południowowschodniej części Wyspy Południowej. Słynie z niezwykle surowego krajobrazu ukształtowanego przez lodowce oraz – jak sama nazwa wskazuje – fiordów. 

Tip: jeśli kochacie górskie wędrówki, czeka tu na Was szlak Milford – 53,5 km wędrówka przez Park Narodowy Fiordland. To jedna z tzw. Wielkich Wędrówek (the Great Walks), do których zalicza się także m.in. przejście przez przełęcz Tongariro. Po drodze na wędrowców czekają schroniska (zakaz kempingowania poza trasą). Dostęp do szlaku jest limitowany w sezonie letnim (więcej tutaj). Jedynie 90 osób dziennie może rozpocząć wędrówkę tym szlakiem, a pozwolenia rozchodzą się na kilka miesięcy przed planowaną datą wyjścia! Czasem myślę, że w Tatrach też by się coś takiego przydało…

Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu? Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu?

MILFORD SOUND CZY DOUBTFUL SOUND?

Wiele osób odwiedzających Park Narodowy Fiordland, pragnie przede wszystkim zobaczyć fiordy. Najsłynniejszymi miejscami są Zatoka Milforda (Milford Sound) oraz Zatoka Zwątpienia (Doubtful Sound), które wbrew pozorom wcale nie są zatokami… a fiordami oczywiście. Czym różnią się te 2 miejsca?

Tip: Sprawdźcie koniecznie, jak wyglądała nasza trasa po Nowej Zelandii, jak wyglądał nasz budżet i oczywiście, gdzie można spotkać kiwi!

Zatoka Milforda

Przez długi czas pozostawała białą plamą na mapie. James Cook, który jako pierwszy eksplorował wybrzeże Nowej Zelandii bał się do niego wpłynąć. Widział co prawda wąski przesmyk pomiędzy górami, jednak z obawy przed zmiennym wiatrem potencjalnie uniemożliwiającym wypłynięcie, zdecydował się na ominięcie fiordu. Tak naprawdę, eksploracja Milford Sound na dobre rozpoczęła się dopiero w XX wieku. Niezwykle malowniczy fiord szybko zyskał miano „jednego z 8 cudów świata”, a tym samym najpopularniejszej atrakcji turystycznej w Nowej Zelandii.

Co jeszcze, oprócz pięknych widoków, jest tak niezwykłego w tym miejscu? Chociaż woda we fiordzie jest w większości słona, górna, około 10 metrowa warstwa jest słodkowodna. To dzięki częstym tropikalnym deszczom, wpadającym do zatoki także pod postacią wodospadów, wypłukująych po drodze taniny z roślin. Woda z taninami, wpadając do fiordu tworzy mało przepuszczlną dla promieni słonecznych warstwę. Efekt? W Zatoce Milforda już na głębokości 10 metrów pojawiają się głębokowodne kolczniki (black corals, które tak naprawdę są tu… białe). W innych warunkach występują poniżej 75 metrów… Jeśli chcecie je zobaczyć na żywo, zajrzyjcie do podwodnego obserwatorium Milford Sound Underwater Observatory.

Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu? Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu?

Doubtful Sound 

Pozostaje trochę w cieniu słynniejszej koleżanki. Dlaczego Zatoka Zwątpienia? Ten sam James Cook ponownie bał się wpłynąć do fiordu, gdyż „wątpił”, że żegluga po nim jest możliwa… Obecnie ze względu na brak dobrego dojazdu, jest tu znacznie mniej turystów niż w Zatoce Milforda. Jest to natomiast popularne miejsce na wyprawy kajakiem (chociaż zwykłe rejsy też są organizowane), a sam fiord słynie z dużej populacji delfinów butlonosych. Jeśli szukacie czegoś mniej obleganego przez turystów, może wizyta tutaj to dobry wybór?

W DRODZE DO MILFORD SOUND

Z uwagi na pewne ograniczenia czasowe, nasz wybór padł na rejs tylko po Zatoce Milforda. No bo jak nie zobaczyć jednej z najpopularniejszych destynacji na świecie? Bilety kupiliśmy rano w Te Anau i ruszyliśmy w 2 godzinną drogę!

Tip: jest to miejsce, w którym bardzo dużo pada, a pogoda lubi się „psuć” popołudniami. My popłynęliśmy w rejs o 14 i wszystko było ok (sprawdzałam rano prognozę pogody), jednak zawsze bezpieczniej wybrać rejs poranny. Czy warto rezerwować bilety wcześniej? Byliśmy co prawda trochę poza sezonem, ale nie było problemów ze znalezieniem wolnego miejsca na łódce – nie wiem niestety jak wygląda sytuacja w szczycie odwiedzin turystów. 

Sama droga do Milford Sound jest przepiękna. Krajobraz przechodzi od szerokich łąk pełnych kaczek whio, poprzez polodowcowe jeziora a w końcu zmienia się w surowe górskie szczyty. Gdzieniegdzie dostrzec można spektakularne wodospady. Tak naprawdę co 15 minut trzeba się zatrzymać, wysiąść i cyknąć kolejną magiczną fotkę do kolekcji! Jeśli jedziecie do Milford Sound samochodem, zaplanujcie dobrze, ile czasu potrzebujecie na dojazd na rejs. Google Maps pokazuje, że trasa z Te Anau zajmie Wam max. 2h, ale doliczając te wszystkie przystanki na sesje zdjęciowe, może się znacznie wydłużyć. Z doświadczenia mogę Wam polecić robienie zdjęć w drodze powrotnej (tak, wiem, ciężko się oprzeć takim widokom!)

Tip: kilka kilometrów przed Zatoką Milforda znajduje się jednokierunkowy tunel… lepiej dodać sobie bezpieczny zapas ok. 30-40 minut na czekanie w kolejce do wjazdu.

Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu? Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu?

REJS PO MILFORD SOUND

Po dotarciu do przystani, czeka na Was Mitre Peak. Poznajecie? To symbol tego miejsca, z resztą to najczęściej fotografowany szczyt w Nowej Zelandii (rzekomo przebija nawet Górę Cooka). Nazwa góry jest związana z jej kształtem, który (rzekomo) przypomina biskupią mitrę… Sami oceńcie.

Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu?

Tip: na brzegu uważajcie na wszechobecne gryzące meszki (sandflies)! Niestety, Milford Sound z nich słynie. Niektórych gryzą mniej, innych bardziej i mam wrażenie, że nie ma na nie żadnego super skutecznego środka – tak, jak na mazurskie komary!

Sam rejs trwa około 2 godzin a łódka przemierza 15-to kilometrowy fiord w zasadzie aż do Morza Tasmana. Mieliśmy wyjątkowe szczęście ze słoneczną pogodą, więc cały rejs spędziliśmy podziwiając widoki wygrzewając się na górnym pokładzie jak tutejsze foczki. 

Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu? Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu? Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu?

Co zrobiło na nas największe wrażenie? Wodospady! Choć po każdych opadach deszczu Milford Sound zamienia się w jeden wielki wodospad, to dwa nigdy nie znikają – Lady Bowen i Stirling Falls. Już ten pierwszy jest niesamowity, spada dość szeroką kaskadą wprost w odmęty zatoki…

Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu?

Ze Stirling Falls mieliśmy jednak dużo ciekawsze przeżycia. Wodospad ten znajduje się po środku fiordu, a okazało się, że nasz kapitan jest osobą, która potrafi podpłynąć pod niego najbliżej ze wszystkich kursujących łódek… No i podpłynął – tak ze 2 metry od wodospadu! Jak się domyślacie, wszyscy byli przemoczeni do suchej nitki 🙂 No ale z drugiej strony nie co dzień człowiek kąpie się pod nowozelandzkim wodospadem 😉

Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu?

W drodze powrotnej, nad zatokę napłynęły długie, białe chmury. Nic dziwnego, że w języku Maorysów Nowa Zelandia, Aotearoa, to „kraj długiej białej chmury”… Szkoda, że musieliśmy już wracać do Te Anau, takie widoki moglibyśmy podziwiać w nieskończoność.

Tip: nawet jeśli nocujecie w innym miejscu, zatrzymajcie się choć na chwilę w Te Anau. Tutejsze jezioro jest przepiękne, zwłaszcza o zachodzie słońca!

Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu? Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu? Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu? Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu?

INFORMACJE PRAKTYCZNE

Ile czasu poświęcić? Biorąc pod uwagę, że sam dojazd z Te Anau na Milford Sound w obie strony zajmuje ok. 4-5h, jeśli podróżujecie samochodem, najlepiej spędzić tu 1,5 – 2 dni, drugi dzień spędzając np. na wycieczce do Doubtful Sound. Jeśli planujecie wędrówkę szlakiem Milforda – zajmuje to 4 dni.

Jak dojechać? 

Samochodem: Park Narodowy Fiordland najlepiej odwiedzić samochodem. Te Anau to główna baza wypadowa do Fiordlandu, można się do niej dostać w 2h z Queenstown lub w 2h z Invercargill. Z Te Anau do Milford Sound prowadzi tylko jedna droga – nr 94 (ok. 2-3h drogi w jedną stronę), przy czym ciężko o zasięg telefonów i o stację benzynową (jedna”awaryjna” jest dopiero w Gunn’s Camp, bardzo odległym miejscu, druga dopiero nad samą zatoką) – zatankujcie wcześniej do pełna! To, czy droga jest otwarta, sprawdzicie tu

Autobusem: zarówno z Queenstown, jak i z Te Anau możecie wybrać się na całodniową wycieczkę autobusem do Milford Sound (w zależności od firmy, miejsca i czasu wyjazdu koszt od osoby wraz z rejsem od 115 NZD do 180 NZD od osoby)

Samolotem: tak, tak, do samej Zatoki Milforda możecie szybko łatwo i przyjemnie dostać się z Queenstown samolotem! Do wyboru są różne opcje – lot/rejs/lot lub sam lot nad zatoką, jednak nie są to tanie rzeczy – ok. 380 NZD za sam lot lub 500 NZD za lot z rejsem od osoby.

Gdzie nocować? Jeśli planujecie zobaczyć Park Narodowy Fiordland, to polecamy Wam nocleg w Te Anau. Nie radzę Wam nocować w Queenstown i robienia trasy do Zatoki Milforda i z powrotem w jeden dzień – spędzicie w samochodzie 9-10h. Te Anau ma szeroką bazę hotelową – duży wybór tańszych i droższych opcji. My zatrzymaliśmy się w Te Anau Top 10 Holiday Park, nad samym jeziorem i było naprawdę super – mają nawet wielką poduchę do skakania! 🙂

Koszt: Ceny samych rejsów do Milford Sound nieznacznie się różnią między różnymi firmami, koszt to około 50-80 NZD w zależności od godziny wypłynięcia. My korzystaliśmy z Jucy Cruize, przy czym wypożyczaliśmy z Jucy samochód i dzięki temu kierowca Michał zapłacił 50% ceny za bilet 🙂

Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu? Park Narodowy Fiordland to przede wszystkim magiczna Zatoka Milforda. Co jeszcze warto zobaczyć w tym miejscu?

Macie jeszcze jakieś pytania o Park Narodowy Fiordland? Więcej naszych przygód w Nowej Zelandii znajdziecie tu!

Zobacz również

1 Komentarz

  • Odpowiedz
    janusz
    8 stycznia, 2023 at 10:50

    n.z. 90% kraju nie ma zasiegu. zasieg tylko w miastach i na glównych drogach. czasem trzeba przejechac 100 km zeby miec zasieg. leje. nie mozna WOGÓLE wysiadac z auta bo meszki. zawsze i wszedzie. leje. nazi department of tourism zabrania wszystkiego, wszedzie. spanie na dziko to bullshit – albo masa niemców, albo o 6tej rano przychodzi nazi i daje mandat. leje. depresja. kilo baraniny w sklepie 40 dolarów. surowej. gotowej do jedzenia nie ma. kilo czeresni 40 dolarów. leje. benzyna w cenie europy, dwa razy wiecej niz w australii. 4 razy wiecej niz US. leje. meszki. cale fjordy nie maja dróg, sa niedostepne. meszki. leje. komary i baki w arktyce to zero w porównaniu do meszek. leje. zeby znalezc miejsce na noc, trzeba pojezdzic ze 2-3 godziny, wszedzie ploty i zakazy. wszedzie!!!!! aplikacje z miejscami do spania wysylaja wszystkich niemców na malutkie parkingi na 5 aut, stoi sie drzwi w drzwi, jak przed supermarketem. jak sie stanie z boku, to mandat. leje. meszki. nie mozna zagotowac wody bo meszki. i leje. trzeba przeskakiwac wyspe z poludnia na pólnoc, albo wschód zachód zeby nie lalo. n.z. jablka po 5 dolarów za kilo. te same jablka wszedzie indziej na swiecie po 1.50 dolara. aftershave za 50 dolarów w normalnym swiecie tam kosztuje 180.
    wszystkie mosty sa na jedno auto, poza Auckland. miasteczka wygladaja tak: bank, china takeout, empty store, second hand ze starymi smieciami, empty store, china takeout, second hand, bank and so on – kompletny upadek i depresja. pierwszy raz w zyciu kupowalem w second handzie. wejscie na gorace kapiele 100 dolarów. dwa razy psychopaci zagrazali mojemu zyciu (wyspa pólnocna, srodek-wschód), jeden z shotgunem. policja to ignoruje.
    co by tu jeszcze? jest pare dobrych rzeczy, wymieniam zle, bo NIKT tego nie mówi. bardzo latwo zarejestrowac auto, ubezpieczenia nieobowiazkowe i tanie. przeglad co 6 miesiecy. w morzu sie nikt nie kapie, poza surferami, zimno, prady. meszki doprowadzaja do obledu.nie ma na nie sposobu. wszedzie mlodociane adolfki. tysiacami. supermarkety, maja ich 3, sa tak zle,ze nie ma co jesc. marzy sie o powrocie do swiata i normalnym jedzeniu. ogólnie marzy sie o normalnym swiecie, caly czas odlicza dni do wyjazdu . w goracych wodach maja amebe co wchodzi do mózgu. no chyba ze sie zaplaci 100 dolarów za wstep, to mówia ze nie ma ameby

  • Zostaw komentarz

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

    We use cookies to personalise content and ads, to provide social media features and to analyse our traffic. We also share information about your use of our site with our social media, advertising and analytics partners.
    Cookies settings
    Accept
    Privacy & Cookie policy
    Privacy & Cookies policy
    Cookie name Active

    Privacy Policy

    What information do we collect?

    We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

    What do we use your information for?

    Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

    How do we protect your information?

    We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

    Do we use cookies?

    Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

    Do we disclose any information to outside parties?

    We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

    Registration

    The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

    Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

    We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

    Updating your personal information

    We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

    Online Privacy Policy Only

    This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

    Your Consent

    By using our site, you consent to our privacy policy.

    Changes to our Privacy Policy

    If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
    Save settings
    Cookies settings
    Simple Share Buttons
    Simple Share Buttons