Burj Khalifa, Burj Al Arab, Dubai Mall… To atrakcje Dubaju, których oczywiście nie możecie ich ominąć. Miliony turystów przyjeżdżają tu co roku, by zrobić sobie selfie ze słynnym „żaglem” w tle. Dubaj ma jednak o wieeeele więcej do zaoferowania, niż te najsłynniejsze atrakcje turystyczne. Aby lepiej poczuć specyfikę miasta, zachęcam Was do spędzenia czasu w nieco mniej oczywistych miejscach… Dzięki temu lepiej poczujecie tę specyficzną atmosferę kosmopolitycznego miasta, umiejętnie flirtującego z arabską przeszłością (o czym pisałam tutaj). Dzielimy się z Wami naszymi 7 sekretnymi miejscami, które sprawią, że zwiedzanie Dubaju będzie zdecydowanie mniej turystyczne.
ZWIEDZANIE DUBAJU MNIEJ TURYSTYCZNIE
1. NAJLEPSZY DESER W DUBAJU
Nie musicie wybierać się do Nowego Jorku, by poczuć się jak bohaterki 'Seksu w Wielkim Mieście’. Słynną Magnolia Bakery znajdziecie na poziomie -1, w domu handlowym Bloomingdale’s w… Dubai Mall! Koniecznie tam zajrzyjcie, gdy będziecie odwiedzać to centrum handlowe. Ich bananowy pudding to dla mnie najlepszy deser świata i jest kultowy. Idealnie śmietankowo-waniliowo – bananowy, z kawałkami biszkoptu… Po prostu musicie spróbować tego nowojorskiego przysmaku w trochę niecodziennym miejscu 😉
Słynny pudding bananowy
ADRES: Poziom -1 Dubai Mall, Financial Centre Road, Downtown Dubai – Dubaj
INFO: Magnolia Bakey Dubai Mall
2. NAJLEPSZA RESTAURACJA W DUBAJU
Warto zaplanować zwiedzanie Dubaju tak, aby spróbować czegoś lokalnego, ale… Pewnie zdziwicie się, że polecam coś nie-arabskiego, ale fakt faktem – według mnie palma pierwszeństwa jeśli chodzi o restauracje należy do La Petit Maison, serwującej kuchnię francuską. Jest ona niezwykle popularna wśród Dubajczyków i stolik trzeba było rezerwować z nawet 2-3 tygodniowym wyprzedzeniem. Z góry muszę Was uprzedzić, że nie jest tanio, ale posiłek tutaj to naprawdę wyjątkowe doświadczenie. Jeśli wybieracie się do Dubaju, żeby świętować jakieś ważne wydarzenie w Waszym życiu, kolacja w tym miejscu będzie stanowić perfekcyjne ukoronowanie Waszego wyjazdu. Atmosfera nie jest w żadnym calu snobistyczna i nadęta, czujecie się raczej, jakbyście odwiedzali kogoś na kolacji w mieszkaniu w Paryżu. Szczególnie polecam Wam tapenadę z oliwek, rigatoni z grzybami, kremowe ziemniaki gratin dauphinois oraz crème brulee – do tej pory pamiętam te smaki! Byłam tak zaaferowana jedzeniem, że niestety nie zrobiłam żadnych zdjęć. Mam nadzieję, że już wkrótce odwiedzę Dubaj i tę restaurację ponownie!
ADRES: Gate Village No, 8, Dubai International Financial Center – Dubaj
INFO: La Petit Maison
3. NAJLEPSZY KLUB W DUBAJU
Wbrew powszechnej opinii, w Dubaju jest masa klubów, nastawionych głównie na bogatych klientów. Są pełne przepychu i kapią złotem w rosyjskim stylu, a rezerwacja stolika kosztuje od 5000 PLN w górę. Możecie się wybrać do jednego z nich w ramach ciekawostki przyrodniczej – natężenie prostytutek na metr kwadratowy jest wyższe niż na paryskim placu Pigalle… I w sumie ciężko o normalną zabawę w takim towarzystwie. Jeśli szukacie klubowych wrażeń w luźniejszej atmosferze, polecam Wam Barasti. Za dnia jest to restauracja, w nocy zamieniająca się w klub, gdzie setki ludzi bawią się na plaży. Barasti często gości najlepszych DJów świata – Davida Guettę, ATB… Atmosfera jest naprawdę super, masa ekspatów, międzynarodowe towarzystwo, a intensywność imprezy co najmniej jak na Ibizie 🙂 Naprawdę super miejsce, które swego czasu odwiedzałam co tydzień i przeżyłam najfajniejsze imprezy w życiu 🙂
Brunch w Al Qasr
ADRES: Barasti, Le Meridien Mina Seyahi Beach Resort & Marina – Dubaj
INFO: Barasti Beach Club
4. NAJCIEKAWSZY OGRÓD W DUBAJU
Pod parasolkami w Miracle Garden!
Być może o nim słyszeliście. Miracle Garden – to największy ogród świata, otwarty z okazji Walentynek w 2013 roku. Na 72 000 metrach kwadratowych posadzono tu ponad 109 milionów kwiatów. Czy jest najpiękniejszy? Kwestia dyskusyjna. Ja odwiedzałam go w porze gdy temperatury przekraczały już 40 stopni i niestety większość kwiatków padła. Na pewno jest jednak interesujący, dzięki ciekawym, czasem frapującym instalacjom. Bardzo podobały mi się parasolki, które cudownie wyglądały w promieniach słońca, natomiast wielka głowa i połówki starych mercedesów, z których wyrastają pelargonie… Hmm, oceńcie sami. Nie przeszkadza to tłumom par młodych, które w Miracle Garden tłumnie robią swoje sesje fotograficzne. Mała uwaga – ogród jest położony poza miastem i bardzo ciężko jest znaleźć taksówkę, żeby wrócić z powrotem do Dubaju.
Miracle Garden jest może trochę dziwny…
ADRES: Al Barsha South 3, Barsha,Dubailand Area – Dubaj
INFO: Miracle Garden
5. NAJCIEKAWSZE KULINARNE DOŚWIADCZENIE W DUBAJU
Jeśli chcecie uczynić zwiedzanie Dubaju w pełni kosmopolitycznym doświadczeniem, zaklepcie cały piątek na jedzenie. Co robią lekko zblazowani ekspaci, gdy nadchodzi weekend? Nie ma nic lepszego niz brunch! To taki gigantyczny bufet na zasadzie „jesz i pijesz ile chcesz”, który co piątek (weekend w ZEA to piątek i sobota) jest organizowany przez hotele i restauracje w całym Dubaju. To doskonała okazja, żeby spotkać się ze znajomymi, popić, pogadać, a po 16, gdy bufet się zamyka, rozpocząć weekendową podróż po barach i klubach… Te copiątkowe brunche to pewnego rodzaju tradycja.
Gdy pierwszy raz w nim uczestniczyłam, to miałam przed oczami „imperium rzymskie przed upadkiem”. Przepych, przepych… Dziesiątki stacji live-cooking, gdzie na żywo przygotowywane są sushi, tortilla, owoce morza, pizze, kaczka po pekińsku, curry, shish kebab, pad thai, drinki, hamburgery… Słodycze potrafią zajmować całą salę. Serio. Jest to fajny pomysł na spotkanie ze znajomymi, szczególnie że alkohol jest wliczony w cenę i koszt szybko się zwraca (bez skojarzeń :-). Mogę szczególnie polecić Wam największy w Dubaju brunch w hotelu Al Qasr, który odbywa się w moim ukochanym miejscu – Jumeirah Medinat. To hotelowa okolica, która została utrzymana w arabskim stylu. Znajdziecie tu urokliwe kanały, masę barów i restauracji nad ich brzegiem, arabski souk, ale przede wszystkim… doskonały widok na Burj Al Arab! Przy wejściu znajduje się także…
Słodkości na brunchu
ADRES: Al Sufouh Road – Dubaj
INFO: Al Qasr brunch
6. NAJLEPSZE MIEJSCE DO CAR-SPOTTINGU W DUBAJU
Tak, tak, wiele osób łączy zwiedzanie Dubaju z polowaniem z aparatem na samochody. Wbrew obiegowej opinii, większość samochodów to poczciwe białe toyoty, ale faktycznie często można wypatrzeć jakieś samochodowe perełki, które same w sobie stanowią niemałe atrakcje Dubaju. Gdzie najłatwiej je zobaczyć? A dokąd jeździ się sportowym samochodem, żeby zaimponować dziewczynom? Do klubu! Powiem Wam szczerze, że takiego natężenia Ferrari i Lamborghini jak wieczorem przed klubem Pacha przy wejściu do Medinatu, nie widziałam nigdzie indziej. Niektórych fascynacja samochodami trochę ponosi – z pewnym rozrzewnieniem wspominam dziewczyny z Rosji które biegały za właścicielem Ferrari, żeby pozwolił im sobie zrobić zdjęcie w środku… po czym zupełnie go zignorowały, bo za moment podjechało Lamborghini 🙂
7. NAJLEPSZY WIDOK NA PANORAMĘ DUBAJU
Jeśli zastanawiacie się, skąd najlepiej zobaczyć panoramę wieżowców Dubaju, to mam do polecenia jedno miejsce. Musicie wybrać się na słynną wyspę The Palm, na sam jej koniec. Obok 'hotelu z dziura’ czyli Atlantis, znajduje się Nasimi Beach. Bardzo fajne miejsce na relaks, gdzie możecie spędzić cały dzień na plaży, popijając drinki z kokosa i podziwiając największe atrakcje Dubaju – wieżowce.
ADRES: Atlantis, The Palm – Ground Level, West Beach, Atlantis The Palm, Palm Jumeirah – Dubaj
INFO: Nasimi Beach
Kliknij i zarezerwuj swój wymarzony nocleg w Dubaju!
Macie jeszcze jakieś pytania o zwiedzanie Dubaju? Chętnie Wam pomożemy!
Brak komentarzy