Australia i Oceania Nowa Zelandia Podróżuj

Ptak kiwi – gdzie go spotkać w Nowej Zelandii?

ptak kiwi nowa zelandia

Ptak kiwi to symbol Nowej Zelandii. Chyba każdy, kto przyjeżdża do tego kraju zastanawia się, gdzie może zobaczyć kiwi na żywo. Rzeczywistość niestety nie jest taka różowa… Ptak kiwi jest zagrożony wyginięciem, a spotkanie go w naturze dodatkowo utrudnia fakt, że żeruje on w nocy. Nawet większość rodowitych Nowozelandczyków nigdy w życiu go nie widziała… To co z tym ptakiem kiwi?

Ptak kiwi w niebezpieczeństwie – jak to się stało?

Jeszcze w latach 80-tych w kraju mieszkało kilka milionów kiwi. Obecnie populację szacuje się na 70 000 osobników i bez pomocy ośrodków hodowlanych cały gatunek wymarłby w ciągu dwóch pokoleń. Co się stało?

Tip: Sprawdźcie koniecznie, jak wyglądała nasza trasa po Nowej Zelandii i jak wyglądał nasz budżet!

Ptak kiwi jest niestety ofiarą bezmyślności człowieka, który dla zysku sprowadził tu oposy w 1987 roku. Ich futro miało być doskonałym dodatkiem do wełny owczej. Niestety, drapieżniki te nie mają tu żadnych naturalnych wrogów i ich populacja gwałtownie wzrosła (do 70 milionów!). Ich ofiarą padły nowozelandzkie ptaki, przede wszystkim kiwi, które jako nielot nie mogło za bardzo uciec przed oposem. Szczególnie narażone są wykluwające się pisklęta – cały proces wychodzenia z jajka zajmuje nawet około tygodnia, przy czym pisklak wydaje dosyć donośne dźwięki – opos może łatwo zlokalizować swój kolejny obiad… O skali problemu niech świadczy fakt, że jadąc samochodem w nocy w ciągu 10 minut przez drogę przebiegło nam 6 oposów! Niestety, również psy są dużym zagrożeniem dla kiwi.

Ciekawostka: Oposy występują też w Australii, jednak tam ich populacja jest bardzo mała i są nawet chronione… dlaczego? Oposy są ulubionym daniem australijskich psów dingo!

ptak kiwi nowa zelandia - znak drogowy kiwi

Ptak kiwi – gdzie go spotkać?

W naturze jedynie 5% piskląt kiwi ma szansę na przeżycie, jednak przy pomocy człowieka ich szanse zwiększają się aż do 65%. Nowozelandzki Departament Ochrony monitoruje samce kiwi, które wysiadują jaja i w odpowiednim momencie przenosi je do inkubatorów w centrach ochrony na terenie całej Nowej Zelandii. Tam są „wysiadywane”, a ptaki po osiągnięciu odpowiedniej wagi wypuszczane na wolność. Wizyta w takim ośrodku to najlepsza okazja na zobaczenie kiwi. Jeśli chcielibyście spotkać je w naturze, to na nowozelandzkiej Wyspie Stuarta są organizowane specjalne nocne podchody, podczas których można zobaczyć ptaki (niestety nie sprawdziliśmy, ale chwalą się 100% skutecznością). Widzieliśmy te ptaki w kilku różnych miejscach (Franz Josef Glacier – Te Puia – Queenstown), ale jedno zrobiło na nas szczególne wrażenie…

ptak kiwi nowa zelandia - rainbow springs
Kiwi – największy fan All Blacks!

Rainbow Springs – niezwykły park

Centrum ochrony w parku Rainbow Springs (Rotorua) to największy i mający najlepsze osiągnięcia na świecie ośrodek, który zajmuje się inkubacją jaj kiwi, wychowaniem piskląt oraz ich wypuszczaniem na wolność. Gdy odwiedzaliśmy Rainbow Springs, tylko w tym sezonie udało się już wykluć 118 pisklakom! Wow!

Kiwi możecie obejrzeć za dnia w specjalnym pomieszczeniu przystosowanym do jego potrzeb – zaciemnionym i przez szybę. Dużo większe wrażenie robi jednak wizyta wieczorem – po 21 otwierana jest specjalny pawilon na wolnym powietrzu. Przygotowano tu specjalne wybiegi dla dorastających piskląt z niskimi barierkami, przez co naprawdę dobrze można je dostrzec. Jeśli będziecie cicho, ciekawskie ptaki same do Was podejdą i zaczną wystawiać dziób, żeby Was powąchać! Kiwi są bardzo płochliwe, więc nie możecie hałasować ani robić im zdjęć.

Koniecznie wybierzcie się także na wycieczkę „za kulisami” – może będziecie mieć szczęście i zobaczycie pisklaki na żywo? Nam udało się uczestniczyć w ważeniu jednego z nich – widok małego zaspanego ptaszora z wielgachnym dziobem był naprawdę rozczulający! Przy okazji dowiecie się wielu ciekawostek z życia tych niezwykłych ptaków i zobaczycie jak wygląda opieka nad jajem. Wiedzieliście, że do naprawy uszkodzonego jaja wykorzystuje się… lakier do paznokci?

ptak kiwi nowa zelandia - park rainbow springs jezioro

Inne atrakcje

Rainbow Springs to nie tylko ptak kiwi. To także szansa na zobaczenie innych charakterystycznych tylko dla Nowej Zelandii ptaków i gadów. To tu po raz pierwszy zobaczyliśmy dwie papugi – kea i kaka. Tę pierwszą spotkaliśmy kilka razy także na wolności podróżując po południowej wyspie (chociaż również jej populacja padła ofiarą oposów….)! Tui, pukeko, whio, tuatara – jeśli te nazwy nic Wam nie mówią, musicie tu zajrzeć. Cały park jest utrzymany w klimacie nowozelandzkiego dzikiego lasu – z drzewiastymi paprociami, sadzawkami a nawet… sekwojami! Możecie nawet wybrać się na przejażdżkę łódką, która z wielkim pluskiem wpada z wysokości do jeziora 🙂

ptak kiwi nowa zelandia - tuatara
Tuatara – żywa skamielina
ptak kiwi nowa zelandia - kaka
Kaka – jedna z niezwykłych nowozelandzkich papug
ptak kiwi nowa zelandia - zimorodek
Nowozelandzki zimorodek

INFORMACJE PRAKTYCZNE

Ile czasu poświęcić? Jeden dzień – za dnia pospacerujcie po parku i wybierzcie się za kulisy inkubacji kiwi, wieczorem spotkajcie się z kiwi dziobem w dziób 😉 

Gdzie nocować? Park umiejscowiony jest na obrzeżach miasta Rotorua – jest to duże miasto, bez problemy znajdziecie noclegi w każdym zakresie cenowym. Możemy polecić Ambassador Thermal Motel, świetna lokalizacja w dzielnicy pełnej restauracji i barów, blisko jeziora. Są nawet dwa baseny z wodą termalną!

Koszt: 40 NZD za cały dzień plus nocne spotkanie z kiwi. Wycieczka „za kulisami” kosztuje dodatkowo 10 NZD, przy czym całość jest przeznaczona na ochronę kiwi.

Więcej naszych przygód w Nowej Zelandii znajdziecie tu!

ptak kiwi nowa zelandia - rainbow park nature park

Zobacz również

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Simple Share Buttons
Simple Share Buttons